Mi możesz oddać owoce, moja mama pewnie skusiłaby się na zsiadłe mlekom, a więc zestaw porywam :D
kocham takie koktajle ;d
Chcę taki napój bogów. ;d
z truskawkami i z jagodami, mmm, biorę! :D
Nie lubię zsiadłego mleka, ale taki koktajl zastąpiony np. mlekiem zwykłym bym z chęcią wypiła :D
ale u Ciebie zawsze wszystko apetycznie wygląda :D mnie się z reguły nie chce tak ładnie, a szkoda, bo w sumie liczyłam na to zakładając bloga :D
i lubię zsiadłe mleko, ale piję tylko jak jestem u babci ;)
Ależ apetyczny zestaw! ; )
Bardzo lubię koktajle na zsiadłym mleku, też muszę jakiś dodać na Kulinarne igraszki :)Czerwona pomarańcza? Gdzie kupiłaś takie cudeńko?
W biedronce :) Są świetne! Słodziutkie i takie czerwono pomarańczowe. Obierają się jak mandarynki,są dużo mniejsze niż zwykłe. Odmiana nazywa się bodajże moro. Były dość tanie zapakowane w siateczkę :)
Mi możesz oddać owoce, moja mama pewnie skusiłaby się na zsiadłe mlekom, a więc zestaw porywam :D
OdpowiedzUsuńkocham takie koktajle ;d
OdpowiedzUsuńChcę taki napój bogów. ;d
OdpowiedzUsuńz truskawkami i z jagodami, mmm, biorę! :D
OdpowiedzUsuńNie lubię zsiadłego mleka, ale taki koktajl zastąpiony np. mlekiem zwykłym bym z chęcią wypiła :D
OdpowiedzUsuńale u Ciebie zawsze wszystko apetycznie wygląda :D mnie się z reguły nie chce tak ładnie, a szkoda, bo w sumie liczyłam na to zakładając bloga :D
OdpowiedzUsuńi lubię zsiadłe mleko, ale piję tylko jak jestem u babci ;)
OdpowiedzUsuńAleż apetyczny zestaw! ; )
OdpowiedzUsuńBardzo lubię koktajle na zsiadłym mleku, też muszę jakiś dodać na Kulinarne igraszki :)
OdpowiedzUsuńCzerwona pomarańcza? Gdzie kupiłaś takie cudeńko?
W biedronce :) Są świetne! Słodziutkie i takie czerwono pomarańczowe. Obierają się jak mandarynki,są dużo mniejsze niż zwykłe. Odmiana nazywa się bodajże moro. Były dość tanie zapakowane w siateczkę :)
Usuń