Szukaj na tym blogu

poniedziałek, 23 stycznia 2012

5. Sajgonki śniadaniowe :)

i jak by to nazwać... może: sajgonki śniadaniowe :) z toną cynamonu...
naleśniczki z papieru ryżowego nadziane serkiem homo jabłkowo-gruszkowym i startym jabłkiem z cynamonem,
to co zostało z jabłka po nadziewaniu, serek wiejski
herbata Earl Grey z bławatkiem

8 komentarzy:

  1. Z pewnością było pyszne :D

    OdpowiedzUsuń
  2. idealnie ! takiej inspiracji poszukiwałam ! Mam tylko 1 pytanko.. normalnie namaczałaś papier w wodzie i zawijałaś farsz ?
    i drugie, czy smażyłaś je czy ot tak zjadłaś ? ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję a odpowiedź ;-*
      mam tego papieru w domu dużo za dużo i nie wiedziałam co z tym zrobić ^^

      Usuń
    2. Jak mam ochotę na szybkie naleśniki bez stania przy patelni to papier ryżowy jest jak znalazł :)

      Usuń
  3. Mmm :) u mnie ostatnio jakiś kilohram jabłek w 2 dni poszedł, pycha <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też sukcesywnie opróżniam kosz z jabłkami :)

      Usuń
  4. Ale czadowe śniadanie! :) Też mam trochę papieru ryżowego i tonę jabłek, może wypróbuję.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawy sposób na papier ryżowy :)

    OdpowiedzUsuń